wtorek, 21 maja 2013

Matka Durska prognozuje opady na Mazowszu!





Jutro w godzinach popołudniowych na Mazowszu przejdą gwałtowne burze. Temperatura spadnie, uwaga na porywisty wiatr. Opady mogą spowodować lokalne podtopienia.

Skąd matka to wie? Z autopsji. Bo jak musi iść po Godzille, to nie może iść suchą nogą, musi iść w deszczu, uciekając przed piorunami. Dlatego jutro nie będzie inaczej. Cały dzień ładny, tylko koło 16.00 lunie. Nie będzie inaczej, bo matka Durska ściągnęła na siebie jakąś karę losu czy coś. Bo jest niedobrą matką. Serio. Wredną i złośliwą, a do tego zmęczoną, co potęguje złośliwość.

Weźcie parasole i kalosze. Albo przeczekajcie. Przestanie padać, jak dotrę do domu. Dać Wam znać?

6 komentarzy:

  1. To nie tak. Pada zawsze wtedy kiedy koło 16 wychodzę z pracy bez parasola. Jutro wezmę! Nie będzie padać. Zakład? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Otóż to nie tylko Ciebie tak karze pogoda, ja też dzisiaj spacerując sobie w najlepsze z Jagodą czuję nagle... coś kapło i zanim zorientowała się, że to deszcz zaczęło tak lać, że szok.

    OdpowiedzUsuń
  3. Matko Dursko, a jakie masz plany na jutro? O której godzinie parasol zabierać i w jakie dzielnice Warszawy? A najlepiej, jakbyś jeszcze pogodę na sobotę i niedzielę wyemitowała, bo mamy sporo outdoorowych atrakcji przewidzianych i nie wiem ,czy mam dzieckom kalosze zabierać i pelerynki, czy co??? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. o wdziej kalosze, wdziej, bo matka durska jutro musi szpile założyc przed poludniem, to na pewno lunie. a w sobote pranie suszyć, to tez bedzie lalo... :)) no nie ma lekko..

    OdpowiedzUsuń