niedziela, 13 stycznia 2013

Nie ma tematu, na próżno tu czegoś szukać


Nie chce mi się nic. Opanowało mnie bezmózgowie. To przez mróz. Mózg na mróz się nie nadaje. Przymarza i robi się senny. Ta senność mu pozostaje do końca dnia potem. Przenosi się na inne członki i ogarnia. To straszne, a tyle rzeczy miałam dziś zrobić…
- poogarniać.
- poprasować
- pomóc w nauce Godzilli (w rezultacie uczy się sam)
- popisać
- napisać
- zrobić tort
A tu nic. Spacer i sanki z Godzillami.

Zamiast tego robię nic.

Straszne.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz