niedziela, 11 listopada 2012

Godzilla pożera nowoczesny model patriotyzmu

 Dzień Niepodległości jak co dzień. Demonstracje pokojowe szybko przekształciły się w krwawe jatki. Godzille tłukły się zawzięcie, matka produkowała kotylion na jutrzejszy apel, a ojciec piekł karkówkę. Starsza Godzilla w przerwach w tłuczeniu brata, uczyła się wiersza... Rodzice znają ten wiersz i nie pochwalają, że dzieci się tego muszą uczyć. Jak oznajmili synowi:
- Wiesz, my jesteśmy za bardziej nowoczesnym modelem patriotyzmu, ten wiersz nam się nie podoba.
- A, czyli bardziej czerwonym niż białym…

I zrobił nas Godzilla starszy w jajo. Demonstracyjnie otworzyliśmy gęby ze zdziwienia i nic już na to nie odpowiedzieliśmy. Może lepiej, żeby spowiła to mgła... smoleńska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz